Czy istnieje obowiązek meldunkowy w hotelu?

Wchodząc do hotelu, w którym zarezerwowaliśmy miejsca na nocleg, najpierw kierujemy się do recepcji. Obsługa prosi o dowody tożsamości i wpisuje nazwiska gości do książki meldunkowej. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nikogo to nie dziwi. Jest to w pewnym stopniu pozostałość dawnej epoki, kiedy każdy ruch ludności musiał być rejestrowany. Niewykluczone, że do dnia dzisiejszego w przepisach istnieje zapis, że przebywając w jakimś miejscu dłużej niż kilka dni powinniśmy się zameldować w urzędzie, chociaż oczywiście nikt tego nie przestrzega podczas wakacyjnych wyjazdów do rodziny. Coraz częściej wspomina się o całkowitym zniesieniu obowiązku meldunkowego, więc niewykluczone, że i procedury związane z wprowadzaniem się do hotelu zostaną zmienione. Jednak jest to nieco inna sytuacja niż mieszkanie w prywatnym mieszkaniu, więc nie wiadomo, jak zostaną szczegółowo rozwiązane te kwestie po obiecywanej zmianie przepisów dotyczących meldunku. Wielu gościom hotelowym zależy przecież na dyskrecji i maksymalnej prywatności, którą widzieli na wielu amerykańskich filach, w których goście meldują się w motelach i hotelach jako pan czy pani Smith, co w gruncie rzeczy jest synonimem absolutnej anonimowości. Na razie za każdym razem nocując w hotelu musimy się meldować, przynajmniej na potrzeby recepcji hotelu.