Piosenka o Nowej Hucie

Piosenka o Nowej Hucie

Po zakończeniu II wojny światowej, w polskich miastach powoli zaczęło odradzać się relatywnie normalne życie. W przypadku Krakowa było to o tyle łatwiejsze, że w czasie działań zbrojnych materialna tkanka miasta stosunkowo mało ucierpiała. Największe straty były w ludziach, zdziesiątkowano inteligencję, zniknęła cała społeczność żydowska. W ich miejsce napływali imigranci ze wschodu, również bliskiego kulturowo Lwowa. Zaistniała szansa w miarę szybkiego odrodzenia potencjału kulturalnego i intelektualnego Krakowa. Nowym władzom wprowadzającym w kraju ustrój zwany demokracją ludową zupełnie nie na rękę było odradzanie się przedwojennych wartości. Jako przeciwwagę dla inteligenckiego Krakowa wybudowano robotniczą Nową Hutę. Zbudowane od podstaw miasto, a później dzielnica Krakowa przeznaczone było dla pracowników zakładów metalurgicznych. U podstaw tej ogromnej inwestycji leżały też przyczyny ekonomiczne, polegające na przekonaniu, że tylko przemysł ciężki jest kluczem do gospodarczego sukcesu. Przedsięwzięcie to trzeba było traktować jako spektakularny sukces władzy ludowej, a nowa dzielnica Krakowa stała się zbiorowym bohaterem swoich czasów, do tego stopnia, że układano i śpiewano o niej pieśni. Aktualnie, podobnie jak wiele innych sztandarowych dzieł komunistycznych, Nowa Huta stała się atrakcja turystyczną, a historie jej budowy opowiada oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa – Dzieje Nowej Huty.